sobota, 26 kwietnia 2014

25 kwietnia czyli jak spędziłam wczorajszy dzień.

Hej! :)
Więc notka będzie króciutka i tak na szybko :)
Rano poszłam do lekarza okazało się, że przetrenowałam głos i muszę go leczyć.
1 maja mam występ wiec muszę się kurować.
Po lekarzu poszłyśmy z mamą na zakupy.
I kupiłam sobie nowe buty :)
Mama była trochę zła, że następne trampki, ale co tam xD
Kupiłam je w Deichmannie po 49,00 zł
Mam tylko nadzieje, że będzie mi się w nich dobrze chodzić :)
W jednym sklepie znalazłam śliczną spódniczkę (to dziwne, bo nie przepadam za spódniczkami)
którą muszę mieć...na pewno kupię ją na najbliższy festiwal w Bydgoszczy :)
Gdy wróciłam do domu poszłam z siostrą do naszego przyjaciela Damiana, który przyjechał do Świecia na święta.
Potem resztę dnia przesiedziałam przed komputerem, ale zadzwoniła do mnie Aki.
Odwiedziła mnie razem z Mają było dużo śmiechu, ponieważ oglądałyśmy śmieszne filmiki na youtube
Gdy dziewczyny poszły wzięłam się za oglądanie anime.
Aktualnie skończyłam oglądać Free!
Prawie popłakałam się na końcu ponieważ przywiązałam się do niego tak samo jak do Another który skończę dzisiaj bo został mi ostatni odcinek moje następne anime, to Kuroshitsuji albo FMA, ale to sie jeszcze zobaczy :)

z niecierpliwością czekam na 2 sezon Free! która ma się ukazać w te wakacje :)
To tyle na dzisiaj :)

Zapraszam na mojego aska:
 i instagrama :)
Na razie! :))

środa, 23 kwietnia 2014

21 marca czyli jak spędziłam swoje urodziny

Cześć! 
Dzisiaj chciałam napisać o mich urodzinach jak je spędziłam.No i o tych wyprawianych również 
W ten dzień pogoda była cudowna.
Gdy obudziłam się  rano moja siostra od razu złożyła mi życzenia dostałam prezent od mamy.
W klasie też nie zapomnieli o mnie koleżanki składały mi życzenia.
Tego dnia mieliśmy iść do kina na film pod tytułem ,,Kamienie na szaniec'' trochę bałam się iść słyszałam, że w filmie są brutalne sceny..niestety na film nie poszłam okropnie źle się czułam do dzisiaj nie wiadomo czy to były nerki czy kręgosłup czy jeszcze coś innego.
Do szkoły przyszła do mnie mama, ale gdy wróciłam do domu odpoczęłam i o wiele lepiej się poczułam.
Julia zadzwoniła do mnie spytać jak się czuje i przy okazji powiedziała, że w filmie są brutalne sceny i dobrze, że nie poszłam.
Po południu przyszła do mnie ciocia i tata zjedliśmy ciasto, wypiliśmy kawę/herbatę i obowiązkowo dla cioci zagrałam i zaśpiewałam :)
Gdy goście poszli ja posłuchałam muzyki i poszłam spać.
28 marca jeśli się nie mylę wyprawiłam urodziny.
Zaprosiłam najbliższe mi osoby Aki, Maję i Julię.
Julia niestety zachorowała więc urodziny spędziłam z Aki i Mają.
Gdy dziewczyny przyszły porobiłyśmy zdjęcia, siedziałyśmy cna internecie, rozmawiałyśmy i jadłyśmy.Między innymi zjedliśmy pyszną pizze!
była duża, ale jakoś dałam radę zjeść dwa kawałki 

było dużo śmiechu i zabawy!
Oczywiście nie mogło zabraknąć aparatu :)

 Tutaj akurat zdjęcie z moją siostrą :3
 Aki ja i Maja :)
 Ja z Mają c:
 Tutaj z Aki c:
 Robiąc zdjęcia miałyśmy niezły ubaw!

Mam jeszcze zdjęcia z kamerki, ale i tak już będą chciały mnie zabić za te zdjęcia :c
Zapomniałabym!
Dostałam również paczkę od mojej kochanej cioci z Gdańska, którą muszę odwiedzić w te wakacje! 

a w paczce było to:
krem,mascara i płyn do demakijażu nie jest dla mnie tylko dla mamy która miała urodziny 30 marca c:
Bardzo się ucieszyłam z paczki.
A skittlesy zostały zjedzone trochę przeze mnie, ale w większości zjadła je moja siostra XD
To tyle na dzisiaj, liczę na wasze komenatrze i obserwację :)

Zapraszam was na mojego aska:

i instagrama: 
Do zobaczenia! :D



wtorek, 22 kwietnia 2014

decyzja

Hej!
Więc bardzo długo zastanawiałam się czy dalej zajmować się blogiem.
Miałam bardzo długą przerwę i zastanawiałam się czy to w ogóle ma sens.
Postanowiłam wrócić, ale nie mogę obiecać, że notki będą codziennie.
Mam na prawdę dużo nauki i między innymi dlatego nie mam czasu pisać notek.

Co mogę napisać dzisiaj bardzo dużo się działo w ciągu tych 2 miesięcy
Miałam urodziny,
Zaczęłam się jeszcze lepiej uczyć tak jak sobie obiecałam no i wiele innych rzeczy.
Zastanawiam się nad zmianą bloga, ale teraz to mniej istotne.

A co robiłam w święta..nic ciekawego rano gdy się obudziłam zjadłam śniadanie Wielkanocne z mamą i siostrą.
Oczywiście porobiłam dużo zdjęć.
Wczoraj miałam odwiedzić mojego tatę, ale miałam takiego lenia, że nic mi się nie chciało.
W tym roku mama i siostra zapomniały o tym, że wczoraj był lany poniedziałek wykorzystałam to i moją ofiarą została siostra! :)
Było dużo śmiechu i zabawy.
A wy jak spędziliście Wielkanoc i śmigus dyngus?
Piszcie :)

 sałatka warzywna mojej mamy! c:

tutaj postanowiłam pobawić się w xiuxiu myślę, że nie jest tak najgorzej.

Więcej zdjęć mam na telefonie, ale niestety mój telefon nie chce współpracować z komputerem :c
W następnej notce napiszę coś o moich urodzinach które był 21 marca, ale co tam! :D

Na dzisiaj to tyle ma nadzieje, że notka było choć trochę interesująca c:

Zapraszam na mojego aska:


możecie mnie pytać, obserwować i lajkować
jeśli spodobają mi się wasze odpowiedzi chętnie się odwdzięcze się :3

i instagrama:

Na razie! :)